account.shopweb.seeshop

niedziela, 27 września 2015

Margaret

Wstawiam tutaj relację z koncertu Margaret w Policach, tak wiem trochę się późno do tego zabrałem, przepraszam. Zero wolnego czasu.
6 czerwca na Dni Polic przyjechała Małgosia. No oczywiście nie było możliwości, żebym nie pojechał. Postanowiłem sprezentować jej maskotkę, "małpkę". Czemu małpkę? Sam nie wiem, coś mnie natchnęło. Pewnie coś kiedyś obiło mi się o uszy. A być może dlatego, że wersja "wasted" akustyczna bardzo mi przypomina wersję "monkey".



Więc kupiłem z zamysłem, że za niecały miesiąc są jej urodziny. Byłem szczęśliwy, że mogłem się z nią zobaczyć. Sami wiecie, jeżeli macie swoich idoli, jak to jest. Był problem z wręczeniem, ale jedna miła ochroniarka mi w tym pomogła. Mam nadzieje, że Margaret ucieszyła się z prezentu i będzie dobrze wspominała ten koncert jako koncert, który zagrała w okolicach swoich tamtejszych  no i przecież obecnych rejonów.